piątek, 12 maja 2023

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort - wielki czciciel Maryi

 

Kilka dni temu napisałam, że w maju będę przypominać wielkich czcicieli Najświętszej Panienki, jako że ten miesiąc jest poświęcony Jej szczególnej czci. Ta „prezentacja” ma na celu pogłębienie miłości w nas wszystkich – poprzez ukazanie jej znaczenia w życiu naszych Świętych. Było ich wielu, nie pomylę się, jeżeli powiem, że tysiące! Nie wszystkich znamy z imienia, nie wszyscy są równie popularni, ale warto sięgnąć do nich, zapisali się bowiem jako gorliwi czciciele Matki Bożej, a teraz już z wyżyn niebieskich przyglądają się nam i naszemu życiu duchowemu. Pragnę jeszcze raz mocno podkreślić, że pisząc o czcicielach Matki Bożej, ufam, że i nam wszystkim udzieli się ich miłość, ich cześć, że zarażą nas swoim przywiązaniem, żarliwą miłością i fascynacją Jej pięknem, pokorą, dobrocią, wiernością i wszystkimi najpiękniejszymi przymiotami – tak bardzo potrzebnymi we współczesnym świecie.

Wśród wielkich czcicieli Matki Bożej zdecydowanie wyróżnia się św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, żyjący w latach 1673 - 1716 we Francji.

 Jego  Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny jest dziś znany na całym świecie i ceniony jako piękny hołd złożony Maryi, ale także jako duchowa pomoc dla Jej czcicieli.

Oto słowa św. Ludwika: „Podobnie, jak w porządku naturalnym i cielesnym dziecko ma ojca i matkę, tak w porządku nadprzyrodzonym i duchowym mamy Ojca - Boga i Matkę - Maryję. Wszystkie prawdziwe dzieci Boże i wybrani mają Boga za Ojca, a Maryję za Matkę, a kto nie ma Maryi za Matkę, ten nie ma Boga za Ojca. I dlatego ci, co pójdą na potępienie, mianowicie heretycy, schizmatycy itp., którzy Najświętszej Maryi Panny nienawidzą lub odnoszą się wobec Niej z pogardą i obojętnością, nie mają Boga za Ojca, jakkolwiek się tym szczycą, gdyż nie mają Maryi za Matkę. Gdyby bowiem mieli Ją za Matkę, kochaliby Ją i czcili, jak prawdziwe i dobre dziecko kocha i czci tę matkę, jaka je na świat wydała.”

„Najbardziej niezawodnym znakiem, po którym można rozpoznać odstępców, głosicieli błędnych nauk i tych, których Bóg nie zaliczył w poczet wybranych, jest to, że mają oni dla Matki Najświętszej tylko wzgardę lub obojętność, i starają się słowem i przykładem, otwarcie lub skrycie, nieraz pod pięknymi pozorami umniejszać nabożeństwo i miłość do Niej. Niestety!”

 „Zdrowaś Maryjo dobrze odmawiane – z nabożeństwem i pokorą – jest według świętych, nieprzyjacielem szatana, którego zmusza do ucieczki, młotem, który go miażdży, uświęceniem duszy, radością aniołów, śpiewem wybranych, pieśnią Nowego Testamentu, radością Maryi i chwałą Trójcy Przenajświętszej (…). Błagam więc was usilnie odmawiajcie codziennie, o ile wam czas pozwoli, cały różaniec”.

 

Wpis: 12 maja godz. 9:00