środa, 30 marca 2022

Piękne i mądre wskazania!

 

„Bogu zależy na tym, aby z lęku wyprowadzić nas poprzez zaufanie. (…) Jako ludzkość tkwimy w lęku wskutek tego, że lęk zaburzył nam ogląd rzeczywistości.  (…)

Problem polega na tym, że miłowanie Boga idzie przez miłowanie braci. Pomyślcie o osobach, które dzisiaj spotkaliście lub spotkacie – w domu, na korytarzu, w pracy, w sklepie. To są te siostry i bracia do miłowania. Po kolei, jak leci, bez przebierania. Tu nie chodzi o abstrakcyjnych ludzi, których mamy kochać w myśli. Nie, to są konkretni ludzie, których najczęściej nie wybraliśmy, po prostu znaleźli się koło nas, i są tacy, jacy są. (…)

Kiedy dochodzimy do punktu, że miłujemy, obawa znika. Miłość to czysta pozytywność. Oczywiście z trudem dochodzimy do takiej miłości – w pełni dojdziemy do niej prawdopodobnie dopiero w królestwie Bożym, gdzie nie będzie już żadnego lęku. Ale możemy się już do niej zbliżać, a droga prowadzi przez ćwiczenie zaufania, przez świadomą pracę nad tym, by zaufać Bogu i ufać Mu coraz bardziej.” (Ks. Grzegorz Strzelczyk, Ćwiczenia z odwagi, s. 90-94)

 

Wpis: 30 marca godz. 11:50