*Często wpatrywać się w krzyż – symbol
miłości i przebaczenia.
*Ze wszystkimi sprawami, z którymi nie
potrafimy sobie poradzić, zwracać się do Pana Jezusa. (Jezu, Ty się tym
zajmij!)
*Pamiętać, że Pan Jezus daje nam
najlepszą i niezawodną pomoc.
*Nie należy mówić, dlaczego to ja mam
pierwszy(-a) wyciągnąć rękę, a nie druga strona? Dopóki będziemy powtarzać
„dlaczego”, nie uzyskamy pomocy Pana Jezusa, On bowiem zawsze przebacza i
zawsze wyciąga do nas rękę.
*Często jednoczyć się w sercu z
Chrystusem i prosić o duchowe obmycie nas swą Najdroższą Krwią.
*Uznać swoją małość i wielką,
nieogarnioną moc Bożej dobroci i miłosierdzia.
*Nigdy nie zwątpić w Chrystusową miłość
i moc, która może oczyścić każdą winę, za którą się żałuje.
*Ćwiczyć się w jednoczeniu się z
Panem Jezusem oraz w okazywaniu Mu uwielbienia i miłości.
Pan Jezus mówi do Valtorty: „Proś Mnie
o pomoc i ratunek. (…) Pragnij tego, co ci się wydaje niemożliwe.
Wtedy Ja zaczynam interweniować. Czy nie mogę cię wziąć na Moje ramiona? Ja,
Olbrzym? Nie opuszczaj Mnie... (…) Gdybyś mogła pojąć znaczenie, jakie
przywiązuję do zjednoczenia.” (Gabriela Bossis, ON i ja)
Wpis: 24 marca godz. 9:40