„Czy można powiedzieć, że przez miłość dusza
otrzymuje Bożą „postać”? Według św. Bernarda z Clairvaux zostaliśmy stworzeni do tej właśnie postaci, do Boskiego
podobieństwa. Dlatego możemy powiedzieć:
„Miłość jest tą wizją i tym podobieństwem.” Dzięki miłości upodabniamy się do
Boga i dzięki niej możemy (…) doświadczać Go takim, jakim jest. (…) Dusza
poznaje Boga w tej miłości, tak, jak sama siebie w świadomości własnego
istnienia i działania. Znam Boga, ponieważ jestem świadom jego życia we mnie, a
Duch poświadcza memu sumieniu, wołając, że Bóg jest moim Ojcem. Dzięki miłości poznajemy
Boga w Bogu i przez Boga, w miłości bowiem objawiają się nam trzy Osoby Boże,
pieczętując nasze dusze nie statycznym podobieństwem, ale odciskiem
nieskończonego Życia. Nasze dusze zapieczętowane są ogniem. Zapieczętowane
życiem. Zapieczętowane Bożym charakterem, tak jak powietrze pełne jest
słonecznego światła. Chwała Bogu na wysokościach, Który zapieczętował nas swoją
świętością, zapieczętował nas razem jako braci i siostry w Chrystusie.” (Thomas Merton, Rok z Thomasem Mertonem)
Wpis: 13 marca godz. 11:10