sobota, 25 kwietnia 2020

Pokuta w świetle orędzia Matki Bożej Fatimskiej


(w oparciu o dokumenty Fatimskie i książki ojca Foxa)
„POKUTA w Orędziu Fatimskim ma znaczenie bardzo szerokie, to nie są tylko nadzwyczajne, bohaterskie akty pokutne, które na pewno są Panu Bogu miłe a dla nas potrzebne, ale w znaczeniu Fatimy to przede wszystkim nasze codzienne czynności.
W 1916 roku, Anioł w swoim drugim Objawieniu, nie tylko wzywał dzieci do modlitwy, ale powiedział: „Ofiarowujcie bezustannie Najwyższemu modlitwy i umartwienia."
Łucja zapytała: „Jak mamy się umartwiać?"
- „Z wszystkiego, co tylko możecie, zróbcie ofiarę jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi On jest obrażany i dla uproszenia nawrócenia grzeszników.” (…)
Całe nasze życie i wszystko co w nim istnieje możemy składać Bogu w ofierze jako wynagrodzenie i błaganie o nawrócenie biednych grzeszników.
Punktem szczytowym tej wynagradzającej ofiary jest Ofiara Krzyża, uobecniająca się w każdej Mszy Św., kiedy Jezus Chrystus oddaje Siebie w ofierze, a my uczestnicząc w Mszy Św., do tej największej Ofiary dodajemy nasze własne osobiste ofiary - naszego życia codziennego.
Z Fatimy dobiega do nas wezwanie do uświęcania całego naszego życia, każdej, nawet najdrobniejszej czynności, którą wykonujemy, tych naszych powszednich obowiązków, które są wynikiem naszego powołania. Ale wszystkie nasze ofiary mają wartość jedynie na mocy ofiary, jaką złożył Syn Boży, stając się człowiekiem i będąc całkowicie zjednoczony ze Swoim Kościołem.
Jakiego rodzaju pokuty, zażądało Niebo
poprzez Fatimskie dzieci?
18 sierpnia 1940r. Siostra Łucja napisała do swojego kierownika duchowego:
„Czuję że należy ludziom uświadomić, że obok znaczenia wielkiego zaufania w Boże Miłosierdzie i w opiekę Niepokalanego Serca Maryi, równie ważna jest potrzeba modlitwy i pokuty - a specjalnie - świadome unikanie grzechu.”
4 maja 1943r. siostra Łucja pisze:
"...Bóg pragnie aby duszom wyjaśnić że PRAWDZIWA POKUTA, KTÓREJ ON OBECNIE ŻĄDA, to przede wszystkim ofiara z wypełniania naszych religijnych i codziennych obowiązków..." (…)
W 1940 roku „Maryja ponownie prosiła o ofiary i pokutę, ale w odniesieniu do wypełniania obowiązków religijnych i obowiązków wynikających z powołania i stanu.
POKUTA, jakiej obecnie Bóg od nas wymaga, to: ofiara, którą każdy z nas osobiście ponosi, ażeby prowadzić życie sprawiedliwe z zachowywaniem Bożego Prawa. Wypełnianie codziennych obowiązków i zachowywanie Bożego prawa - to pokuta, jakiej Bóg od nas oczekuje .
Najbardziej istotną treść fatimskiego orędzia stanowi nie tylko różaniec odmawiany każdego dnia. Siostra Łucja wiele razy o tym mówi że najważniejszym elementem wprowadzania w życie fatimskiego Orędzia jest uczciwość w wypełnianiu obowiązku wynikającego z powołania jakie w życiu otrzymaliśmy. To znaczy powołanie jako mąż - ojciec, żona - matka, dziecko , uczeń, student itd. (…) W oczach świata czyny heroiczne zyskują aplauz i uznanie. Ale jest to często bardzo krótkotrwałe. Ileż jednak heroizmu potrzeba na wypełnianie dzień po dniu tych zwykłych czynności, które nigdy nie przyniosą rozgłosu, które często są niezauważane! Ile heroizmu, aby sumiennie wypełnić obowiązki życia małżeńskiego, konsekrowanego, życia w samotności, życia chrześcijańskiego.
Nie zawsze nam się układa, jak byśmy sobie życzyli, ale jest to okazja do czynienia pokuty.”
Podałam za:

Wpis: 25 kwietnia godz. 10:35