Kolejny
dzień świętowania Zmartwychwstania Pańskiego… Dzisiaj Pan Jezus przychodzi do
wieczernika, w którym przebywają wystraszeni Apostołowie. Przychodzi „mimo
drzwi zamkniętych” – żywy, piękny, prawdziwy! Pozdrawia i prosi o coś do
jedzenia – na dowód, że to On!
Czy ta Ewangelia
nie budzi w nas głębokiej refleksji?! Zdecydowanie powinna!!! Do nas też Pan
Jezus przychodzi mimo zamkniętych drzwi naszych serc i umysłów! Przychodzi
każdego dnia, każdej chwili i … czeka – cierpliwie i z miłością!
Nieodparcie
przychodzą na myśl słowa św. Jana Pawła II: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”
Zatem otwórzmy! Będzie nam łatwiej się żyło, nie tylko w trudnych dniach pandemii,
ale zawsze!
Wpis: 16 kwietnia godz. 10:10