sobota, 17 listopada 2018

JEZU, UFAM TOBIE!


Jakże trudno w każdej chwili bezgranicznie zaufać CHRYSTUSOWI! I w najtrudniejszej chwili powiedzieć MU: Tak! Bądź wola Twoja! Wokół tyle nieszczęść, niezrozumiałych wydarzeń, przypadłości, chorób niewiadomego pochodzenia - nawet wśród bardzo młodej generacji… Trzeba wielkiego hartu ducha i przeogromnej wiary, aby wytrwać, aby mimo wszystko powiedzieć Bogu: Tak!
W ostatnim czasie otrzymuję (za pośrednictwem pewnej siostry zakonnej) bardzo krzepiące słowa Pana Jezusa, które kierował kilkanaście lat temu do Alicji Lenczewskiej. Mają niezwykłą moc! Podnoszą na duchu i pozwalają uwierzyć, że nie jesteśmy sami ze swoim cierpieniem i problemami. Posłuchajcie…
„Trwaj przy Mnie i oddawaj Mi wszystko każdego dnia po kolei, ciągle. Ja poprowadzę cię i będę wskazywał, gdzie iść, co czynić. Bądź ufna (-y) i oddana (-y). Nie trwóż się i nie zastanawiaj  się nad swymi znikomymi możliwościami. Ja mam wszelkie możliwości, dlatego ty nie musisz mieć żadnych. Jeśli dam ci zadanie, dam ci też  siły i środki do wykonania. Potrzebna jest tylko  zgoda, chęć służenia sobą i podporządkowanie Mojej woli.(…) Szukaj  oparcia i pomocy tylko we Mnie. Tylko Ja jestem w stanie umocnić cię i poratować. Tylko do Mnie się zwracaj, gdy powala cię niemoc. I trwaj w ufności, jak Moja Matka. Nawet gdyby cały świat był przeciwko tobie. (…) Nie bój się i nie lękaj. Moc Moja jest z tobą i Moja Miłość jest wokół ciebie, jak tarcza ochronna, jak pancerz.”


Wpis: 17 listopada godz. 11:05