sobota, 21 lipca 2018


Witaj, dniu piękny, pogodny i jasny!
Od wczesnego świtu chwalisz Boga
radosnym śpiewem ptaków,
zapachem ziół, róż i lawendy,
wschodem słońca na horyzoncie
odblaskiem nieba na chmur tysiącu…

I ja Cię wielbię, Panie mój i Boże,
modlitwą dziękczynną -
słowami, co płyną z głębi serca…
Za wszystko, co wokół
i co kryje się w duszy,
za Twą obecność w słońcu i w deszczu,
w radościach i smutku, co gnębi niekiedy,
za trwanie przy mnie każdego dnia!

I chociaż w pełni wyrazić nie umiem
mojej wdzięczności
za wielkie dobro, które mi zsyłasz
tak wielkodusznie i hojnie,
za pokój serca i wielką ciszę,
za jasność umysłu i zdrowie ciała…

Wiedz, że Cię kocham!
Słów mi już  braknie, bo nie ogarniam
Twojej wielkości, szczodrości niepojętej.
A tak niewiele przecież trzeba,
byś zawsze był przy mnie i każdym człowieku!
Na każdego z nas czekasz
w każdej Mszy Świętej
cierpliwie, wytrwale i z wielką miłością!

Wpis: 21 lipca godz. 11:01