poniedziałek, 29 czerwca 2015

Refleksje z pięknej książki

     „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię.” (Mt 11,28) Niech przyjdzie sprawiedliwy, aby stał się jeszcze sprawiedliwszy; letni, aby stał się gorący; grzesznik, aby się oczyścił i uświęcił. Ach, ułomności ludzka! Czyż jest człowiek, który by nie zgrzeszył? (…) Jeżeli czujesz się obciążony grzechami lub uchybieniami, pośpiesz do Serca Mojego. Znajdziesz w nim wolność i ulgę. Niech cię nie odstrasza wielkość twoich grzechów ani wielkość Mojego majestatu, wszak nie przyszedłem wzywać do pokuty sprawiedliwych, ale grzeszników. (…) Nie dziwię się twoim błędom, znam bowiem twoją ułomność i serce twoje. Jeśli nie popadłeś w większe grzechy, zawdzięczasz to głównie łasce Mojej. Dziwię się natomiast, że kiedy śpieszę cię uzdrowić, ty nie chcesz uzdrowienia, a jeśli już chcesz, zdajesz się wątpić w dobroć Moją. (…) Ufaj, a nie lękaj się! Wzywam cię nie po to, aby ci robić wymówki, ale aby zmazać twoje nieprawości. Przyjdź, synu, przyjdź, oto oczekuję cię z otwartymi ramionami i Sercem miłującym.” (Ks. Pierre Jean Aernoudt, Naśladowanie Najświętszego Serca Jezusowego)
     Powyższe słowa są fragmentem książki, napisanej w formie dialogu Pana Jezusa z człowiekiem, stąd taka forma wybranego fragmentu. Jest to niezwykła książka ze względu na swoją treść, może pomóc każdemu z nas w odnalezieniu odpowiedzi na dręczące pytania odnośnie do spraw duchowych. Szczerze zachęcam do przeczytania jej w całości. Niech nie zrazi Państwa dość potężna ilość stron. Tę książkę czyta się nie jednym ciągiem, służy on bowiem zastanowieniu się nad swoim życiem, medytacji o swoim wnętrzu i miejscu Pana Boga w tymże wnętrzu.