piątek, 13 grudnia 2024

Uczmy się pokory od Maryi

 

Jestem pod wielkim wrażeniem wyznań dusz czyśćcowych zapisanych w różnych publikacjach, a do których to książek można dotrzeć bardzo łatwo poprzez internet. Dodam, że nie każdemu dane jest rozmawiać z duszami czyśćcowymi; są to ludzie na wskroś pobożni i ze wszech miar autentyczni w swych wyznaniach. Wszystkie książki – wywiady mają imprimatur Kościoła. To tyle tytułem wstępu. Zmierzam do jednej z wypowiedzi, która brzmi następująco: „Najwięcej dusz cierpi wielkie męki w czyśćcu za swoją pychę."

Jak to się ma do Maryi – Najświętszej spośród świętych? Matka Boża – jest najpokorniejszą Służebnicą Pańską.  To dzięki Jej pokornej postawie Pan Bóg wywyższył Ją ponad wszystkich ludzi.

Pragniemy Ją naśladować we wszystkim, a przede wszystkim w pokorze. Jacy zatem powinniśmy być – i Ty, i ja – aby choć trochę upodobnić się do Bożej Matki? Przypomnę, że…   

Pokorny człowiek

*potrafi (przynajmniej stara się) przyjąć prawdę o sobie, o swoich słabościach, bo dzięki temu wie, co powinien w sobie zmienić;

*nie obraża się;

*nie patrzy na drugiego człowieka (kimkolwiek on jest!) z góry;

*jest otwarty na Słowo Boże, bezgranicznie ufa Bogu;

*to ten, który – podobnie, jak Chrystus – przebacza wszystko;

*to człowiek radosny, bo wie, że Pan jest blisko, mieszka w nim i go strzeże w każdej chwili życia;

*to ten, kto nie chwali się swymi dobrymi uczynkami wobec bliźnich;

*to człowiek, który współczuje w nieszczęściu bliźniemu, ale także potrafi się cieszyć z nim jego powodzeniem, dostatkiem, talentami…

 

Wpis: 13 grudnia godz. 18:55

 


 [JP1]