niedziela, 17 grudnia 2023

O objawieniach św. Józefa

 


Już tylko kilka dni dzieli nas od Świąt Bożego Narodzenia. Może warto teraz zwrócić się do św. Józefa, ziemskiego Ojca Jezusa! Cały świat obiegła wieść o jego objawieniach w miejscowości Itapiranga, w Brazylii – w ostatnich latach.

Być może trochę zapomnieliśmy już o tym wielkim Świętym, który tyle lat na ziemi spędził przy boku Najświętszej Maryi Panny i Synu Bożym. Teraz jest ten czas, aby sobie o nim nie tylko przypomnieć, ale wsłuchać się w jego słowa. Nie bez przyczyny bowiem ukazał się kilkakrotnie. 

„W styczniu 2010 r. po wielu badaniach, modlitwach, refleksjach, obserwacjach i widząc wzrost życia wiarą tysięcy ludzi, miejscowy ordynariusz, biskup Carillo Gritti ogłosił Dekret Kultu potwierdzający objawienia w Itapiranga, a we wcześniejszym dokumencie stwierdził, że mają one „nadprzyrodzony charakter”.

W innym dokumencie stwierdził, że ze względu na objawienia Matki Bożej z lat 2005-10, która wzywała do nabożeństwa do trzech Najświętszych Serc Jezusa, Maryi i Józefa, podjęto pierwszy etap budowy nowego sanktuarium z zapewnieniem, że będzie to miejsce pielgrzymek, a nawrócenia, do których tylko Bóg przez wstawiennictwo Maryi może doprowadzać, były dotąd dla niego i oświeconych dusz, wystarczającym powodem, by zobaczyć w tych wizjach i przekazach palec Boży.

Z tą aprobatą Kościoła św. Józef zrobił kolejny krok, w którym nadal uzyskuje rozgłos, na jaki zasługuje jako jeden człowiek z całej wieczności, którego Bóg wybrał na głowę Świętej Rodziny. W 1962 r. jego imię zostało dodane do pierwszej modlitwy Eucharystycznej w Mszy św., a w 2013 r. na jego święto 1 maja papież Franciszek włączył św. Józefa do wszystkich innych modlitw Eucharystycznych.

Najpierw trochę tła. W 1994 r. w Manaus, w Brazylii 22-letni student Edson Glauber doświadczył objawienia Matki Bożej z Jezusem i św. Józefem. Objawienia trwały nadal, kiedy wrócił do rodzinnego Itapiranga, które leży około 650 mil na południowy zachód od Sao Paulo i około 880 mil od Rio de Janeiro. Kolejnych ponad 770 mil na południowy zachód znajduje się miejsce innych uznanych objawień w San Nicolas, w Argentynie1.

Matka Edsona, Maria do Carmo, ujrzała także część objawień. Biskup Gritti, który zmarł w czerwcu 2016 r., spotkał się z nimi kilka razy. Odprawiał publicznie Mszę św. w miejscu objawień i pomógł tam zbudować świątynię.

Maryja objawiła się jako „Królowa Różańca i Pokoju”. Podobnie jak w Fatimie, jej przekazy podkreślały potrzebę nawrócenia, odmawianie Różańca, uczestnictwo w Mszy św., wzywały do spowiedzi i Komunii św. oraz do pokuty, aby uratować świat pogrążony w niedowiarstwie i grzechu. Wraz z Panem Jezusem nakłaniała do nabożeństwa do Najczystszego Serca św. Józefa.

Główne objawienia św. Józefa rozpoczęły się 1 marca 1998 r. Mówił o nabożeństwie do Jego Najczystszego Serca i uczynił pierwszą z kilku obietnic. Zaczął : „Mój drogi synu, Nasz Pan Bóg posłał mnie, bym powiedział ci o wszystkich łaskach, jakie wierni otrzymają z mojego Najczystszego Serca, które ma być czczone, jak chcą tego Jezus i moja błogosławiona żona... Dzięki nabożeństwu do mojego Najczystszego Serca, wiele dusz zostanie uratowanych z rąk diabła. Nasz Pan Bóg pozwolił mi odkryć ci obietnice mojego Serca.

Tak jak ja jestem uczciwy i sprawiedliwy w oczach Boga, wszyscy, którzy mają nabożeństwo do mego Serca, będą także czyści, sprawiedliwi i święci w Jego oczach. Będę napełniał cię tymi łaskami i cnotami, dzięki czemu będziesz wzrastał każdego dnia na drodze świętości”.

Następnego dnia św. Józef przyszedł z Dzieciątkiem Jezus, spoczywającym na jego sercu. Józef ujawnił że Bóg chciał dać niezliczone łaski poprzez nabożeństwo do jego serca. „Mój Syn Jezus, którego wychowywałem tutaj na ziemi z ojcowską miłością, pragnie, żeby wszyscy ludzie praktykowali nabożeństwo do mojego Serca, za tych wszystkich, którzy potrzebują łask z nieba”.

We wcześniejszych objawieniach Dziewica Maryja i Jezus upewnili Edsona, że Józef otrzymał wielką moc i chwałę, a w tych czasach Bóg chce, żeby ludzie i świat zostali poświęceni Sercu św. Józefa. Potem przyszła druga obietnica.

„Obiecuję wszystkim, którzy czczą moje Najczystsze Serce i którzy robią tu na ziemi dobre uczynki na rzecz najbardziej potrzebujących, a zwłaszcza chorych i umierających, dla których jestem pocieszycielem i opiekunem, że otrzymają w ostatnim momencie ich życia łaskę dobrej śmierci. Ja sam będę dla tych dusz ich wnioskodawcą do mojego Syna Jezusa i wraz z moją Małżonką, Najświętszą Maryją Panną, będziemy pocieszać je naszą świętą obecnością w ich ostatnich godzinach na ziemi, a one będą odpoczywać w pokoju naszych serc.

Tak jak widziałem mojego Syna Jezusa opierającego głowę na moim sercu, tak ja i moja małżonka, Święta Maryja, weźmiemy te dusze do chwały Raju, w obecności Zbawiciela, mojego Syna Jezusa Chrystusa, tak żeby mogły spoczywać i skłaniać się ku Jego Najświętszemu Sercu…”.

Św. Józef wyjaśniał, „jak grzech rozprzestrzenia się niezwykle silnie! Ludzie dają się prowadzić przez najbardziej podstępne zakusy diabła. Wróg zbawienia chce zniszczyć wszystkich ludzi tak, że w ten sposób, wszyscy zostaną zgubieni. Jest on zazdrosny i nienawidzi całej rasy ludzkiej. Tak wielu przechodzi przez próby i pokusy, rzucane w każdej chwili przez przeciwnika Boga, starającego się zniszczyć śmiertelne dusze ludzkie, które zostały przez Boga stworzone”.(…)

„Środkami, które on przeważnie wykorzystuje, są grzechy przeciwko świętej czystości, gdyż czystość jest jedną z cnót najbardziej ukochanych przez Boga, a szatan pragnie w ten sposób zniszczyć obraz Boga obecny w każdym stworzeniu dzięki tej cnocie. I to właśnie z tego powodu Bóg prosi całą ludzkość o nabożeństwo do mego Najczystszego Serca. Chce On dać ludziom łaskę do przezwyciężenia pokus i ataków diabła w ich codziennym życiu”.

Św. Józef może chronić nas w czasie tych ataków. Jego litania nazywa go „najczystszym” i „postrachem duchów piekielnych”. Św. Józef uczynił następującą obietnicę: „Wezwanie mojego imienia wystarczy, by zmusić demony do ucieczki! Obiecuję wszystkim wiernym, że cześć dla mojego Najczystszego Serca z wiarą i miłością, łaska życia ze świętą czystością duszy i ciała oraz siła opierająca się wszystkim atakom i pokusom szatana spowodują, że ja sam będę nadzwyczajnie ich chronił”.

Powiedział, że łaska dla ich członków rodziny będzie także potrzebowała Bożej pomocy.

Św. Józef pragnie, by wszyscy grzesznicy nawrócili się i zostali zbawieni. „Wielu jest takich, którzy są daleko od Boga z powodu swoich grzechów ciężkich. Wielu z nich, moich dzieci, jest w takim stanie, ponieważ pozwalają sobie ulegać pokusom diabła. Wróg zbawienia sprawia, że myślą oni, iż nie ma rozwiązania ani powrotu, ponieważ zwątpili i nie ufali Bożemu miłosierdziu. Będą to łatwe cele dla diabła”.

Ale mówi on do „wszystkich grzeszników, nawet tych, którzy popełnili najstraszniejsze grzechy, żeby wierzyli w miłość i przebaczenie Boga, a także zaufali mi i mojemu wstawiennictwu. Wszyscy ci, którzy z ufnością uciekają się do mnie, mogą być pewni mojej pomocy w odzyskaniu łaski i miłosierdzia Bożego”. Cdn.…

Źródło: 2015 EWTN News, Inc. Reprinted with permission from the National Catholic Register, 08/05/2016 : http ://www.ncregister.com/blog/joseph-pronechen/major-apparitions-of-st.-joseph-are-approved

 

Wpis: 17 grudnia godz. 14:56