„Nawrócenie zawsze zaczyna się od
siebie. Belki w oku są różne. Można nie widzieć swojej pazerności, pragnienia
dominacji, zazdrości, dążenia po trupach do celu… Nieraz trzeba mocnego światła
– od strony Pana Boga – takiego, jak otrzymał Szaweł pod Damaszkiem, żeby
przejrzeć na duchowe oczy.
Inna choroba duchowych oczu – to krótkowzroczność.
Patrzymy bardzo wąsko i jedynie do ciemności grobu. A przecież dla ludzi wiary
jest inne życie. I nawet jeśli dotknie nas śmierć, to ona nie jest końcem. (…)
Niejednokrotnie żyjemy w przekonaniu o własnej wszechmocy. Mogę robić, co mi
się podoba. A oto niewielki wirus kładzie człowieka na łopatki, mamy 40 stopni
gorączki, niszczeją nam płuca i… możemy robić, co się nam podoba? Nic bardziej
błędnego!
Wcale nie jesteśmy tacy wszechmogący i
samowystarczalni! Zdrowe duchowe oczy uczą pokory. (…) Trzęsienia ziemi,
epidemie, wojny, głód, wojny – to zła nowina. Pan Jezus przestrzegał przed nimi
w Ewangelii. W życiu nie zdarzy się nic, co nie byłoby jakoś wcześniej
zapowiedziane. (…) Wojny są dziełem złych ludzi, a tych na ziemi nigdy nie
brakuje. Za ich działaniem stoi potężne działanie złego ducha. Stąd tyle
cierpienia! Człowiek człowiekowi gotuje ten los. (…)
Pan Bóg dał człowiekowi wolną wolę –
szanuje jego wolność. Przyjmuje ryzyko wojny, a swoich uczniów uczy, jak się w
takich sytuacjach zachować. „Nabierzcie ducha i podnieście głowy, bo zbliża się
wasze odkupienie! – czytamy w Ewangelii. „Czuwajcie i módlcie się!” I to jest
dobra nowina.
Jeśli słuchamy tylko wiadomości z
telewizji i portali internetowych, to możemy wpaść w strach, w lęk, który
ostatecznie prowadzi do zastraszenia i zniewolenia. Ale gdy posłuchamy
Chrystusa zmartwychwstałego, to nawet największy lęk jest do opanowania. I na
tym polega potęga wiary! ON powiada: Jam zwyciężył świat! Jestem z wami po
wszystkie dni – aż do skończenia świata! (…)
A wszystkim oprawcom Pan Jezus
przypomni, że zostaną rozliczeni. Nawet jeśli za życia nie sięgnie ich ziemski
wymiar sprawiedliwości, to na pewno staną na sądzie ostatecznym.” (Ks. Piotr
Prusakiewicz, Lekarstwo na
panikę i lęk) Cdn.
Wpis: 15 grudnia godz. 10:15