piątek, 17 lutego 2023

Najświętsze Oblicze

 


Dzisiaj w pewnym zgromadzeniu zakonnym czci się w szczególny sposób Najświętsze Oblicze naszego Pana Jezusa Chrystusa. Nie jest to powszechna uroczystość w Kościele, ale – myślę, że warto zatrzymać się i wpatrzeć w tę niezwykłą Twarz! Najpiękniejszą twarz Chrystusową - pełną bólu, ale i miłości.

Byłam w kościele oo. kapucynów w Manopello, gdzie przechowywana jest święta relikwia z odbiciem Twarzy Chrystusa. Nie można przejść obok niej obojętnie. Łzy same cisną się do oczu. Niewielki obraz, zamknięty w srebrnej oprawie; przezroczysty. Przedstawia twarz zniekształconą, ze śladami uderzeń oprawców. Obraz jest równie dobrze widoczny z obu stron (przód i tył).

„Oto, co opowiedziała s. M. Katarzyna Rokicka – jedna z polskich sióstr ze Zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, posługujących przy sanktuarium: W Abruzji, w małym miasteczku o nazwie Manoppello, przechowywana jest od 500 lat cudowna relikwia świętego Oblicza Jezusa (Volto Santo). Jest ona żywym świadkiem zmartwychwstania Chrystusa. Jak wskazują najnowsze badania, Oblicze jawi się na kawałku jedwabiu morskiego (bisioru). Jest to materiał bardzo trwały, przezroczysty, na którym nie ma żadnych śladów farby ani działania ludzkiego. Nie odnaleziono na nim również śladów ludzkiej krwi, potu czy osocza. Wizerunek nie powstał w czasie drogi na Golgotę, lecz w ułamku sekundy w czasie zmartwychwstania. Obraz jest więc „namalowany” nie ludzką ręką, ale światłem zmartwychwstania.

Słowa z Ewangelii: „Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu; ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu” (J 20, 3–7) dotyczą dokładnie tego obrazu i wskazują na jego pochodzenie z grobu Jezusa. Chusta ta była położona na Całunie w miejscu twarzy.

Według opisów historyków droga chusty wiodła z Jerozolimy przez Edessę, Konstantynopol i Rzym aż do Manoppello. Chusta została przywieziona do Manoppello w 1527 r. i trafiła w ręce prywatnych właścicieli. Wreszcie, w 1618 r. chustę nazywaną także Sudarium Chrystusa kupił Donat‘ Antonio De Fabritiis. Po tym jak udało się pozyskać jego udział przy budowie klasztoru w Manoppello, w 1638 r. przekazał chustę kapucynom. Od tego czasu znajduje się ona w ich posiadaniu i jest wystawiona w Bazylice Świętego Oblicza w Manoppello, nazywana tam również „Volto Santo“.

Siostra Blandina Paschalis Schlömer, niemiecka trapistka i malarka ikon, po wieloletnich skrupulatnych badaniach udowodniła, że twarz z Całunu z Manoppello idealnie pokrywa się z odbiciem twarzy na Całunie Turyńskim. Na Całunie ukazany jest martwy człowiek, na Wizerunku natomiast przedstawiony jest żywy mężczyzna, o obliczu naznaczonym męką, który zdaje się patrzeć uważnie na obserwującą ten obraz osobę.” (Źródło: polskiFR)

 

Wpis: 17 lutego godz. 9:30