Przy okazji dzisiejszego święta,
nazwanego od imienia jego patrona Walentynkami, powtarzam do każdego z Was słowa wypowiedziane w tym miejscu rok temu, bowiem nic nie straciły na swej aktualności:
Lubię
Cię, Człowieku! Kimkolwiek jesteś, gdziekolwiek mieszkasz… Niezależnie od tego,
czy darzysz mnie sympatią, czy też nie! Wystarczy, że ja Cię lubię i chowam dla
Ciebie wiele przyjaźni.
Jeżeli masz problemy, z którymi sobie
nie radzisz, modlę się za Ciebie!
Jeżeli cierpisz, wspieram Cię!
Jeżeli miotają Tobą złe uczucia, chcę
Ci pomóc dobrym słowem!
Uśmiechnij się – mimo wszystko! Pan
Jezus każdego dnia jest z Tobą, chociaż Go nie widzisz! Ale On Ciebie widzi i
kocha! Nie ma dla Niego żadnej przeszkody w drodze do Ciebie! Znajdź i Ty drogę
do Niego! Jest taka prosta! Przyjdź do kościoła, uklęknij przed Najświętszym
Sakramentem. Powiedz Chrystusowi o swych troskach, zaufaj Mu bezgranicznie! Ale
powtarzaj też: Bądź wola Twoja! Bo On doskonale wie, co jest dla Ciebie
najlepsze!
I coś jeszcze! Nie zapomnij o
dziękczynieniu! Dziękuj nieustannie za wszystko! Staraj się dostrzegać w swym
życiu nie tylko udręki i smutki, ale i wielkie dobro, którego doświadczasz i doświadczyłeś (doświadczyłaś) przez całe
swoje życie.
Wpis: 14 lutego godz. 10:15