czwartek, 30 grudnia 2021

Ranga siedmiu błogosławieństw

 

O błogosławieństwach słyszymy w kościele kilka razy w roku. Słyszymy i… dziwimy się! Bo jakże trudno przyjąć zwyczajnemu człowiekowi Chrystusową obietnicę, że mimo płaczu, mimo urągań, kłamliwych posądzeń, niezrozumienia etc., etc., zostaniemy pocieszeni. Ale nagroda jest dopiero w Niebie. A my tu na ziemi! Cierpimy, chcemy jak najlepiej, a efekt jest coraz gorszy!

Trudna jest nasza wiara! Ale konieczna, by nigdy nie zwątpić w Boże obietnice! Mimo wszystko, mimo porażek, niezrozumienia najlepszych intencji… Przecież nasz Pan nie kłamie!!! Siostrze Faustynie polecił namalowanie obrazu z podpisem „Jezu, ufam Tobie!” Dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych do rozwiązania! Trwajmy w tym przekonaniu!

Ranga siedmiu błogosławieństw jest przeogromna, chociaż… czasami niezrozumiała dla zwyczajnego śmiertelnika.

 

Wpis: 30 grudnia godz. 9:40