Każdy z nas ma jakieś życiowe doświadczenia…
Z wiekiem jest ich coraz więcej. Wśród tychże doświadczeń jest również i to, dotyczące
szczęścia. Któż bowiem nie pragnie być szczęśliwym człowiekiem?! Źródło tylko
bywa inne w odczuciu każdego z nas. Truizmem byłoby twierdzenie, że NAJWIĘKSZYM
ŹRÓDŁEM SZCZĘŚCIA JEST PAN NASZ JEZUS CHRYSTUS. Doświadcza tego każdy człowiek wierzący
– pisałam o tym wielokrotnie, bo jestem o tym głęboko przekonana. ON jest nam
przewodnikiem i źródłem wszelkiego dobra i szczęścia. Jest tylko zasadnicze
pytanie: Czy korzystamy z tejże obecności w naszym życiu? No, właśnie! Przygniata
nas mnóstwo różnorodnych spraw, z którymi sobie nie potrafimy poradzić… Ale może
jest też tak, że nasze spojrzenie na świat i ludzi jest z założenia negatywne,
nieufne, pobawione optymizmu… Jest takie określenie, że złe oko wszystko źle
widzi.
Ale jest też „filozofia dobrego oka”.
Całkiem niedawno obejrzałam film o św. Teresce. Do klasztoru wstąpiła, mając
zaledwie piętnaście lat. Była nieustannym promykiem radości wśród zakonnic. Zarażała
nią każdego, kto się z nią zetknął. Wśród sióstr była taka, która szczególnie uprzykrzała
jej życie, uważając za swój obowiązek ćwiczyć młodziutką Teresę. Jest taka
scena, gdy w ogrodzie spotyka swoją „opiekunkę” z kwaśnym wyrazem twarzy i
serdecznie się do niej uśmiecha. Ta zdziwiona pyta: Dlaczego siostra ciągle do
mnie się uśmiecha? Odpowiedź pada od razu: Bo cieszę się, że siostrę widzę.
„Filozofia dobrego oka nie tylko
pozwala iść naprzód szczęśliwie, ale wyzwala też miłość i zgodę: pozwala nam
odkryć, że wszyscy są ważni i niezastąpieni. Szczęśliwy, kto taką filozofię wyznaje: bez względu na to, jak trudne będą sprawy,
pozostanie mu trochę radości.” (Pino Pellegrino)
Na pewno pomoże nam w tym PAN JEZUS! Przecież
wyraźnie powiedział do Alicji: „Każdy człowiek, jakiego spotykasz, przysłany
jest przeze Mnie i potrzebne jest mu spotkanie ze Mną
w tobie, a nie z tobą samym.
Wiedz o tym i pamiętaj. (…) W każdym przychodzącym człowieku Ja jestem. W każdym!”
Wpis: 8 lutego godz. 9:17