Jeszcze raz wracam do św. Augustyna, a
konkretnie – do bogactwa jego myśli i wskazań, które pomagają w kształtowaniu
swojej duchowości. Uważam, że w przypadku każdego świętego warto przyjąć to, co
jest jego spuścizną – głęboko przemyślaną i stosowaną w praktyce… Ciągle bowiem
jesteśmy w drodze poszukiwań, a Święci pomagają nam, abyśmy w tej drodze nie
pobłądzili.
Oto wybrane myśli św. Augustyna…
Jeśli chcesz być wielki, zaczynaj od rzeczy małych. Zakładaj
głęboko fundament pokory, skoro zamierzasz budować wysoko.
*
Początkiem dobrych czynów jest wyznanie złych.
*
Zapłatą za naszą wiarę będzie to, że będziemy oglądali to, w co
wierzyliśmy.
*
Strumień łaski nie wspina się na wzgórza pychy, lecz spływa w
doliny pokory.
*
Nic nie jest tak dobre dla duszy, jak
posłuszeństwo.
*
Człowiek bywa doświadczany, aby nie
popadł w pychę.
*
Ten, który cię stworzył, wie również, co ma z tobą robić.
*
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
*
Dusza żywi się tym, z czego się cieszy!
*
Cierpliwość jest towarzyszem mądrości.
*
Nieszczerość jest wrogiem każdej przyjaźni.
*
Jeżeli sprawiedliwi muszą cierpieć w tym życiu, to znaczy, że te
cierpienia są dla nich pożyteczne.
*
By osiągnąć doskonałość, trzeba walczyć ze złem aż do ostatniej
kropli krwi.
*
Jeśli czasy są złe, żyjmy dobrze, a i one staną się dobre!
*
Dwie rzeczy zabijają duszę; zarozumiałość i desperacja: pierwsza
zbyt wiele oczekuje, druga zaś zbyt mało.
*
Późno Cię umiłowałem, Piękności tak dawna, a tak nowa, późno Cię
umiłowałem. W głębi duszy byłaś, a ja się po świecie błąkałem i tam szukałem
Ciebie, bezładnie chwytając rzeczy piękne, które stworzyłaś. (…) Dotknęłaś mnie
i zapłonąłem tęsknotą za pokojem Twoim…
*
Boże, daj mi siłę, abym mógł zrobić wszystko, czego ode mnie
żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz!
*