wtorek, 13 sierpnia 2013

Bądź wola Twoja?

Czy trudno powiedzieć Panu Bogu: Bądź wola Twoja? Pewnie, że trudno, nawet bardzo! Bo zawsze się wydaje, że to nie będzie po naszej myśli… I najczęściej nie jest po naszej myśli! Boże plany nie zawsze są takie, jak byśmy sobie życzyli. Dlatego często tyle w nas buntu, poczucia krzywdy, niesprawiedliwości…  Na różnych płaszczyznach życia…
A jednak… powtarzam z pełną świadomością… Bądź wola Twoja, Panie…
Bo Ty wiesz lepiej ode mnie, co dla mnie jest najlepsze…
Bo kochasz mnie bezinteresownie i niezależnie od mojej niewierności…
Bo pragniesz mojego szczęścia na miarę Twoich Boskich planów…
Bo widzisz znacznie szerzej i jaśniej, jak ja, marny człowiek…
Bo ogarniasz moje życie swym Boskim spojrzeniem…
Bo pragniesz tylko mojego szczęścia – takiego prawdziwego, na miarę swojej Boskiej nieograniczoności!
 
Bądź wola Twoja, Panie, we wszystkim!!!