środa, 20 marca 2013

W pierwszy dzień wiosny...

Dzisiaj pierwszy dzień astronomicznej wiosny, zatem wypada o niej nie tylko napisać, ale i otworzyć szeroko drzwi domów i serc, aby wreszcie zawitała…

Poniżej przypominam taki wierszyk z ubiegłego roku… Może obudzi się wreszcie ta upragniona, wyśniona, taka piękna i radosna… WIOSNA!
 

 
O wiośnie można nieskończenie…

Bo któż z  nas nie zna tego dreszczyku emocji,

gdy wychylą swe łebki przebiśniegi…

Gdy o świcie zbudzi nas ptasi koncert…

Gdy na niebie pojawią się klucze żurawi i dzikich gęsi…

Gdy różowe chmurki wróżą dzień pogodny…

Gdy rozlegnie się klekot bociana,

co śliczne dzieci przynosi…

Gdy uśmiech słońca rozchmurzy marsowe twarze…
 

Można utonąć w tym zachwycie,

Bo – mimo wszystko – piękne jest życie!
 

Tęsknię do tej wiosny, jak każdy z nas,

bo przecież … to najpiękniejszy w życiu czas!