Co pewien czas słyszymy w Ewangelii,
jak to Piotr pyta Mistrza, czy powinien przebaczyć swemu winowajcy siedem razy…
Znamy dobrze odpowiedź: Nie siedem, a
siedemdziesiąt siedem razy! Tak! Słyszymy, ale czy umiemy się zdobyć na
przebaczenie choćby jeden raz,
gdy w sercu krwawi rana,
gdy zadany ból jest tak wielki, że
trudno go ogarnąć,
gdy wiemy, że ów ból skończy się dopiero
wraz ze śmiercią,
gdy na horyzoncie życia nie pojawia się
żadne rozsądne rozwiązanie,
gdy wszystko wydaje się beznadziejne,
gdy poczucie krzywdy jest tak wielkie,
że potrafimy tylko źle życzyć sprawcy naszego nieszczęścia…
A jednak! Chrystus każe przebaczać! Sam
jest niedoścignionym ideałem i z tego wzorca mamy czerpać! Zwłaszcza teraz, gdy
trwa Wielki Post, bo wszystko, co dzieje się w naszym życiu, można zobaczyć w
aspekcie Chrystusowego Krzyża! Całe swoje życie, wszystkie smutki, niezawinione
krzywdy, ale także… swoją pychę i odpowiedź na nią przez Chrystusa – Boga,
który niesie krzyż na samą Golgotę… I na tejże Golgocie, umierając w straszliwych mękach, przebacza
łotrowi, gdy ten w najkrótszym akcie skruchy uznaje swoją winę…
Przebaczenie jest chyba najtrudniejszym
aktem w naszym życiu, ale… koniecznym, abyśmy poczuli się wolni! Wolni od pychy,
wolni od swoich przypadłości, od zacietrzewienia, gniewu i nienawiści, od zbytniej
pewności siebie…
I na koniec zadaję sama sobie pytanie: Czy
umiem przebaczyć? Po raz pierwszy mogę odpowiedzieć twierdząco, patrząc wszystkim
prosto w oczy, szczerze i prawdziwie: Tak! Umiem! Nie poczytuję sobie tego za jakąś
swoją zaletę, bo żadną zaletą to nie jest! A czym jest? Wielką łaską,
osiągniętą dzięki spowiedzi i Komunii świętej.
Życzę wszystkim, aby Chrystus obdarował
Was tą wielką łaską, bo posiadając ją, łatwiej będzie się Wam żyło i… każdy poczuje
się wolnym człowiekiem!!!
*
Jest taka książka
Geralda G. Jampolsky’ego Przebaczenie - najpotężniejszy uzdrowiciel,
w której - jak wskazuje tytuł – autor wypowiada swoje refleksje o przebaczaniu.
Oto kilka, zasługujących na przemyślenie…
Czy jest coś, czego byś pragnął, a czego
nie mogłoby ci dać przebaczenie?
Chcesz pokoju? Dzięki przebaczeniu otrzymasz go!
Chcesz pokoju? Dzięki przebaczeniu otrzymasz go!
Chcesz szczęścia, spokojnego umysłu,
pewnego celu, poczucia wartości i piękna, które przekracza świat?
Chcesz troski, stałego poczucia
bezpieczeństwa i ciepła bezinteresownego wsparcia?
Pragniesz wyciszenia, którego nie można
zakłócić, łagodności, której nigdy nie można zranić, głębokiej tolerancyjnej
pociechy oraz odpoczynku tak doskonałego,
że nic nie może go zniszczyć? Dzięki przebaczeniu uzyskasz to wszystko, a nawet
więcej! Kiedy się budzisz, ono rozpala w twoich oczach iskry
i daje ci radość, z którą możesz powitać dzień. Wygładza twoje czoło, kiedy
śpisz, i spoczywa na twoich powiekach, byś nie ujrzał koszmarów pełnych lęku i
zła, podstępności i walki. A kiedy znowu się obudzisz, daje ci kolejny dzień
szczęścia i spokoju. Wszystko to, a nawet więcej, daje ci przebaczenie…
A oto
kilka innych refleksji – wskazówek…
Przebaczenie to przepis na
szczęście.
Brak przebaczenia jest przepisem na cierpienie.
Hodowanie myśli o zemście, brak
miłości i współczucia rujnuje nasze zdrowie i odporność.
Oznacza pozbycie się złudzeń na
zmianę przeszłości.
Upór przy uzasadnionym gniewie przeszkadza
nam doświadczać
spokoju
Boga.
Wybaczenie nie oznacza zgody na
występek; nie oznacza aprobaty
oburzającego
zachowania.
Przebaczenie oznacza koniec
rozdrapywania ran, które ciągle krwawią.
Przebaczenie oznacza wolność od
gniewu i agresywnych myśli.
Przebaczenie oznacza nieodmawianie
swojej miłości nikomu.
Przebaczenie oznacza uzdrowienie
rany w sercu zadanej przez zapiekłe myśli.
Przebaczenie oznacza ujrzenie
światła Boga w każdym, bez względu na
jego zachowanie.
Przebaczenie nie jest tylko dla
innych – ale dla nas, dla błędów, które popełniliśmy, dla winy i wstydu, w
których z uporem trwamy.
Przebaczenie oznacza przebaczyć
Bogu i naszym fałszywym myślom, że byliśmy kiedyś porzuceni przez Boga i
samotni.
Przebaczenie otwiera drzwi dla
Ducha, byśmy czuli się jednym ze wszystkimi i wszystkim w Bogu.
By wybaczyć - nigdy nie jest zbyt
wcześnie. By wybaczyć - nigdy nie jest zbyt późno.
Przebaczenie oznacza dostrzeżenie
Bożego światła w każdym człowieku - bez względu
na jego postępowanie.
Przebaczenie jest
najpotężniejszym uzdrowicielem.
Moc miłości i przebaczenia w
naszym życiu może dokonać cudów.
Kluczowym słowem w nauce
przebaczania jest chęć przebaczenia.
Przebaczenie uwalnia nas od
bolesnej przeszłości.
Albo wybaczysz zupełnie, albo nie
wybaczysz w ogóle.
Przebaczyć, to chcieć powierzyć cały
gniew i udręczenie Bogu.
Łatwiej jest wybaczyć, kiedy
przestaniemy widzieć w sobie ofiarę.
Przebaczenie jest nieprzerwanym procesem,
a nie czymś, czego dokonujemy raz czy dwa razy.
Przebaczenie jest najkrótszą
drogą do Boga.
Przebaczenie czyni brzemię życia
lżejszym.
Będziemy
mieć naprawdę o wiele spokojniejsze relacje z innymi,
kiedy przestaniemy im mówić, jak powinni żyć, a sami zaczniemy promieniować
miłością i przebaczeniem.
Całym sercem wierzę, że pokój
nastąpi na świecie, kiedy każdy z nas zacznie wybaczać wszystko wszystkim i
sobie.