poniedziałek, 10 września 2012

Przy grobie mojego brata…

 
Cisza

szum drzew rosnących wokół

szyszki spadające na płytę

szept modlitwy

łzy ciągle świeże bo trudno zapomnieć…

Dziesiątki pytań…

Dlaczego tak wcześnie?

Gdzie jesteś?

Niby tak blisko, a tak daleko…

Została pamięć…

Została miłość…

Została wdzięczność…

Dobrze, że byłeś

i ciągle jesteś

 w naszych sercach…