Malując
kwiaty, myślę o tym dniu stworzenia,
kiedy
Bóg rzekł: Stań się!
I
wyobraźni dał ogromną przestrzeń
dla
mnie niepojętą i nie do ogarnięcia
kolorami
malując kwiaty, kwiatki, kwiateczki
paletą
barw niezwykle szeroką
tęczowym
pędzlem zdobiąc lasy, łąki, pola…
Moim
dziwom nie ma końca!
Jakże
wielki jesteś, mój Panie,
we
wszystkich dziełach stworzenia!