„Czy życie może być naprawdę proste?
(…) Gdy uwolnimy się od swoich pragnień, możemy poddać się biegowi wydarzeń i żyć
w miejscu, w którym „nie krępują nas już osobiste lęki i marzenia.
A co, jeśli nie dostaniemy tego, czego
chcemy? Wtedy życie ześle nam coś zupełnie lepszego.” (Z książki Reginy Brett
„Kochaj”)
Potwierdzam to swoim życiem i z całym przekonaniem!
Właściwie wszystko sprowadza się do stwierdzenia, że Pan Bóg wie lepiej, co
jest nam potrzebne – może niekoniecznie w danej chwili, ale w całej rozciągłości
naszej ziemskiej wędrówki. Wie również, co nam może pomóc w kształtowaniu
naszej postawy, naszego wnętrza, co nas ubogaci, a nie zuboży! Bo Pan Bóg ma
szersze pole widzenia, widzi dalej i… doskonale nas zna!
Wpis: 16 czerwca godz. 9:55