Jest taka książka autorstwa Pierre Jean’a
Aernoudt’a „Naśladowanie Najświętszego Serca Jezusowego”. Piękna! Już kiedyś do
niej się odwoływałam. Ale ponieważ przeżywamy kolejny czerwiec, poświęcony Najświętszemu
Sercu, wracam do zawartych w niej myśli. Stanowi ona doskonałe i niewyczerpane źródło wskazań i
odpowiedzi na pytanie, jak żyć w tym trudnym świecie, pozbawionym prawdziwej miłości,
pełnym złości i nienawiści, różnych szatańskich pułapek…
Książka została napisana w formie
dialogów Pana Jezusa z człowiekiem. Nie pamiętam już, jakie jej fragmenty
przytaczałam, jednak nawet jeżeli się powtórzą, to nic, bo wszystkie są
niezwykle cenne.
Pan Jezus: „Serce twoje, poddane ciągłej
zmienności, siedem razy na dzień się zmienia i jest już to wesołe, już to
smutne, już to spokojne, to znów niespokojne, niekiedy zapalone miłością
stworzeń, czasem znudzone ich marnościami, już to gorące, to znów zimne, słowem
zmienne, jak fale morskie.
Gdyby serce twoje było zjednoczone z
Moim Sercem, byłbyś bezpieczny jak w porcie zbawienia, mógłbyś pozostać
nieporuszony i wolny od zmienności, niezależnie od tego, czy byłyby wiatry
pomyślne, czy też przeciwne.
Wpis: 6 czerwca godz. 13:48