wtorek, 17 kwietnia 2018

Oda do pani Wiosny


Wiosno kochana i upragniona!
Dlaczego wciąż krążysz po nieznanych ścieżkach?
Dlaczego nie przybywasz w całej swojej krasie?
Czy znowu się dąsasz, piękne lico chmurzysz?
Przybywasz na krótko, potem znowu znikasz…
Rozpływasz się w szarych chmurach,
ciepłych promieni słońca unikasz…
Przywdziewasz jesienne szaty, wcale nieradosne
i wzywasz na pomoc wiatry północne…
Czy jesień może przypominać wiosnę?
Obudź się na dobre, uśmiechnij serdecznie!
Wybiegnij słońcu naprzeciw,
zanuć piosnkę radości,
rozpędź chmury, co piętrzą się złowrogo!
Załóż zieloną sukienkę!
Zatańcz wiosennego walca
i… stań się prawdziwą wiosną.
Kochaną,  ciepłą, piękną, radosną!
Wysyłam Ci z Przeźmierowa specjalne zaproszenie:
Przybądź jak najprędzej, porzuć smutku cienie!

Wpis: 17 kwietnia godz. 11:27