* Uczynność wobec bliźniego ma
pierwszeństwo przed modlitwą. Tak, jak w przypowieści o dobrym Samarytaninie.
Cóż warta jest modlitwa, gdy jej owocem nie jest czyn?
* Człowiek wypełniony Moją Miłością,
nie może być oddzielony od świata. Byłby to
egoizm i zawłaszczanie Mojej Miłości, która jest przeznaczona dla
wszystkich Moich dzieci. Najbardziej dla tych, które pogubiły ją i są same
otoczone złem świata.
* Bądź hojny w miłości i kochaj nie
dlatego, że wyświadczają ci dobro, ale też gdy zadają ci ból, gdy cię nie
rozumieją, gdy odrzucają. Zachowaj pokój i nie poddawaj się sytuacjom
zewnętrznym. Pokój tobie, Moje dziecko!
* Chciałbyś wiele osiągnąć zbyt prędko
i trudno ci się pogodzić z prawdą o sobie. A trzeba znosić i prawdę o sobie, i
czas, który powoli cię zmienia. Trwaj w Mojej Miłości i poddawaj się
wszystkiemu, co sprawia Moja wola. Kocham cię.
* Przyszedłem powołać ludzi, a nie
aniołów. Pochylam się nad tobą, bo jestem miłosierny. Kocham cię niezależnie od
twojej grzeszności. Chcę cię mieć świętym,
ale wiem, kim jesteś i kim będziesz. Nie trwóż się i nie lękaj własnej
słabości.
* Każdy ma swoją drogę, dla której go
stworzyłem. Ważne jest, żebyś szedł własną drogą do Mnie. Na tej swojej drodze
staraj się przyjmować wszystko, co daję. Każdy z ludzi jest niepowtarzalny.
Pilnuj swej drogi, abyś patrząc na innych, nie zbłądził na bezdrożach.
* Sanktuarium twojej duszy jest moim domem. Buduj je w twej codzienności, powierzając się nieustannie
Mojej opiece. Rzeczy wielkie wspierają się na małych. Niosę cię, gdy twoja bezsilność
jest zbyt bolesna.
Wpis: 17 stycznia godz. 10:00