Czas Adwentu

Coraz częściej słyszę i sama mam podobne odczucie, że czas jakby się skrócił, bo pędzi tak obłędnie szybko. Życie nabrało takiego tempa, że niekiedy trudno zdążyć z wykonaniem przyjętych obowiązków. Wydaje się, że żyjemy od - do pewnych wydarzeń, które znaczą nasze życie. Tak właśnie jest ze Świętami Bożego Narodzenia. Obchodzą je wszyscy – wierzący i niewierzący, bo są tak piękne i zbliżają człowieka do człowieka. Przed nami kolejna uroczystość narodzin naszego Pana… 

    Może warto byłoby się zatrzymać i przygotować serca na ten dzień?! Jedyny przecież w swoim rodzaju! Bóg w postaci małego Dzieciątka wzrusza pięknem swego dziecięctwa, swoją bezradnością, ubogim żłobem, w którym przychodzi na świat…

Cieszymy się na te Święta! Na wspólne spotkania, na gesty przyjaźni, na kolędy, najpiękniejsze na świecie, bo polskie. Na uroczysty wyjątkowy nastrój w kościele!

Przygotujmy się na ten radosny czas! Przygotujmy nasze serca i myśli na przyjście Pana… 

    Aktualnie przeżywamy czas Adwentu. To bardzo ważne dni. To czas na uporządkowanie swojego wnętrza, czas oczyszczenia sumienia z wszystkich brudów, które przeszkadzają w przyjęciu Boga.

Życzę zarówno sobie, jak i wszystkim moim Przyjaciołom, którzy siedzą po drugiej stronie w jakimkolwiek kraju:  

Niech adwentowa świeca rozjaśni mroki codzienności…

Niech serca uwolnią się od złości i niechęci…

Niech przebaczą doznane krzywdy i upokorzenia…

Niech naprawią się nasze relacje z bliźnimi…

Niech nasze życie uświęci się przez kontakt

z Jezusem w spowiedzi i Komunii św.

Zaufajmy Chrystusowi we wszystkim!

Dostrzeżmy bezmiar łask płynących z Nieba!

Wpis: 1 grudnia g. 10:25