Uroczystość Zesłania Ducha Świętego
przypada w najpiękniejszej porze roku, gdy przyroda jest w pełnym rozkwicie, a
świeża zieleń zachwyca swą urodą.
W Starym Testamencie dzień ten
obchodzono szczególnie uroczyście. Z początku było to święto zbiorów i dziękczynienia Panu Bogu za
urodzaje. W późniejszych czasach wspominano w tym dniu wręczenie Mojżeszowi
tablic z dziesięcioma przykazaniami, co miało miejsce w pięćdziesiąt dni od
momentu wyjścia z niewoli egipskiej. Izraelici w tym dniu odbywali pielgrzymkę
do Miasta Świętego. Rozbrzmiewało wtedy różnojęzycznym gwarem; place publiczne
i tarasy domów zamieniały się w zielony gaj. Budowano szałasy z zielonych
gałęzi. Odświętnie ubrani ludzie nieśli w rękach gałązki oliwne i palmowe jako
wyraz dziękczynienia.
Dla uczniów Chrystusa święto to nabrało
nowej treści: w dzień Pięćdziesiątnicy, gdy apostołowie wraz z Maryją
znajdowali się w Wieczerniku, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i
zaczęli mówić różnymi językami.
Dla nas, katolików, jest to również niezwykle
radosne święto! Wiosenny czas sprzyja głoszeniu chwały Ducha Świętego.
Nie tylko my oddajemy Mu chwałę, ale i różnobarwnie kwitnące łąki, lasy, pola
oraz ptaki – swym śpiewem.
Pamiętam z dzieciństwa taki miły
zwyczaj strojenia domów z okazji Zielonych Świątek... Chodziliśmy nad jezioro
po tatarak; przynosiliśmy całe naręcza, by przyozdobić okna i drzwi – pachniał
wtedy cały pniewski rynek!
Duch Święty miał w Pniewach zawsze
swoich gorliwych wielbicieli, zwłaszcza wśród uczniów - im szczególnie było
potrzebne Jego światło. Droga do liceum wiodła koło kościółka Świętego Ducha. Nie
było wśród nas - uczniów osoby, która nie wstąpiłaby tutaj choć na krótką
modlitwę przed lekcjami...
Ks. Remigiusz Kobusiński mówi, że autentyczna modlitwa do Ducha Świętego
sprawia, że działa On w nas w nowy sposób, rozbudzając życie Boże i dary, które
posiadamy. Dlatego też ważną rzeczą jest codzienna modlitwa do Ducha Świętego,
aby życie Boże mogło w nas coraz bardziej się rozwijać.
Zatem – módlmy się i kochajmy Ducha
Świętego, On nas wesprze, gdy poprosimy o Jego światło. Najważniejsze, abyśmy
byli czytelnym znakiem przynależności do Chrystusa i mocą Ducha Świętego mieli
odwagę iść pod prąd, głosząc swym życiem Boże prawdy!!!
Wpis: 8 czerwca godz. 14: 18