niedziela, 18 sierpnia 2024

O moim PRZYJACELU JEZUSIE

Jakże ubogie byłoby życie,

jakże bezbarwne i smutne,

jak żałośnie monotonne,

gdyby ON nie był wpisany

w moją codzienność,

w każdą chwilę dnia,

w moje myśli,

uczucia,

we wszystko, co robię…

On jest!

Niesie nadzieję,

pociesza, chroni…

Jest niezawodnym Przyjacielem, Bratem,

moją Miłością największą!

Jest zawsze!

Jest w drugim człowieku,

może nie zawsze pięknym,

może zagubionym,

może chorym, który potrzebuje Bożej mocy,

może w tym, który cierpi…

A może i w tym, co okazuje wrogość?

 Jezus uśmiecha się do mnie,

uśmiechem rozjaśnia każdy dzień.

I pewnie zapytasz, czy nie za dużo o Nim.

Nie, zapewniam Cię!

Bo wszystko Mu zawdzięczam!

I radości, i smutki, które bierze na swe barki.

I ogrom łask niezasłużonych.

I przyjazne myśli.

I samo dobro, którego zliczyć nie umiem!

Jakże więc o Nim nie pisać?!

Jakże nie głosić Jego chwały?!  

 Wystarczy tylko poprosić,

aby stał się i Twoim Przyjacielem!

Na pewno Cię usłyszy

i… nie odmówi swojej miłości!