środa, 7 sierpnia 2024

 

Psalm 31
Ufna modlitwa w cierpieniu

Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego.

Panie, do Ciebie się uciekam,

niech nigdy nie doznam zawodu,

wybaw mnie w sprawiedliwości Twojej.

Nakłoń ku mnie Twego ucha,

pośpiesz, aby mnie ocalić!

Bądź dla mnie skałą schronienia,

warownią, która ocala.

Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,

kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.

Wydobądź z sieci zastawionej na mnie,

bo Ty jesteś moją ucieczką.

W ręce Twoje powierzam ducha mego,

Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.

Chwała Ojcu i Synowi,

i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze,

i na wieki wieków. Amen.

Ant. Boże, bądź moim obrońcą / i warownią, która ocala.


Wpis: 7 ierpnia godz. 19:55