„Miłość Chrystusa, wymagając od nas
zachowywania przykazań, udziela nam jednocześnie pomocy Ducha Świętego. Kiedy
On działa, możemy być pewni, że nasza wspólnota jako całość nie zbłądzi w
pełnieniu woli Bożej. Oczywiście zdarzają się w Kościele zgorszenia, grzechy,
herezje czy schizmy, pojawiają się ludzie nadużywający władzy i wykorzystujący
religię – a nawet samego Boga – dla własnych celów. Jednak to nie oni, ale
właśnie Duch Święty ostatecznie kieruje Kościołem. A pod Jego kierownictwem na
pewno znajdą się ludzie otwarci na Jego głos, chętni rozwiązać także
współczesne trudności. Nie musimy wcale mówić o świętości, wystarczy
opowiadać o umiłowaniu i wierności prawdzie; nie trzeba mówić o wolności,
wystarczy ukochać prawdę, a ona nas wyzwoli. Człowiek poznający prawdę o sobie,
o świecie, o Bogu, odnajduje swoje miejsce w otaczającej go rzeczywistości.
Świętość zaś i wolność polegają na zajęciu miejsca, które Bóg nam wyznaczył.”
(Z książki abp. Ks. Stanisława Gądeckiego „Bóg moją ucieczką i mocą”)
Wpis: 18 czerwca godz. 9:35