Doskonałym przykładem zgody na wolę
Bożą była św. Faustyna. W Dzienniczku wiele razy o niej mówi. „Jezus pochylił
się do mnie i spojrzał łaskawie, i mówił mi (…) że ta dusza jest najdoskonalsza
i święta, która pełni wolę Ojca Mojego, ale niewiele jest takich dusz. Ze szczególną miłością patrzy na duszę, która
żyje wolą Jego, i powiedział mi Jezus, że ja w doskonały sposób, pełnię wolę
Bożą i — „dlatego w tak szczególny i ścisły sposób łączę się z tobą i obcuję” (Dz. 603). Zrozumiałam, że wszelka dążność do doskonałości i cała świętość jest
osadzona na wypełnianiu woli Bożej. Doskonałe spełnienie woli Bożej jest
dojrzałością w świętości, tu na wątpliwości nie ma miejsca” (Dz. 666). Świętość
i doskonałość moja polega na ścisłym zjednoczeniu woli mojej z wolą Bożą. Bóg
nigdy nie zadaje gwałtu naszej wolnej woli. Od nas zależy, czy chcemy przyjąć
łaskę Bożą, czy nie; czy będziemy z nią współpracować, czy też ją zmarnujemy.”
(Dz. 1107)
Wpis: 30 czerwca godz. 11:23