Pan Jezus mówi do człowieka: „Nie jesteś
odpowiedzialny za innych, tylko za siebie. Czemu więc się wdajesz w nie swoje
sprawy? Oto Ja znam wszystkich i widzę wszystko, co dzieje się pod słońcem;
wiem dobrze, jaki kto jest, co myśli, czego chce i ku czemu zdąża. Mnie więc
trzeba powierzyć wszelkie sprawy; ty zaś trwaj w błogim pokoju. (…)
Nie ubiegaj się za złudnym blaskiem
wielkiego imienia; nie troszcz się o zażyłość z wielu ludźmi ani o prywatną
ludzką miłość. (…)
Chętnie bym mówił do ciebie, gdybyś
otwierał mi drzwi swego serca.
Bądź przezorny, czuwaj na modlitwie i
we wszystkim pokornie się uniżaj.”