Dziękuję…
Za wszystkie dary, którymi obdarzasz
tak hojnie, szczodrze, z miłością…
Dziękuję
Ci, Panie!
Za świętą przestrzeń, co wokół mnie stwarzasz…
Dziękuję
Ci, Panie!
Za Twoją miłość tak wielką, niezmienną…
Dziękuję
Ci, Panie!
Choć zliczyć bym chciała, nie umiem,
bo dobra tego tak wiele…
Smutek się nieustannie przeplata
z Bożą radością, weselem…
Z pokorą klękam przed Tobą, Panie,
i składam ręce w pacierzach…
I ciągle jeszcze nie mogę uwierzyć,
i wołam wraz z wielkim świętym:
Czym jestem, Panie, że Ty, Bóg wielki,
troszczysz się o mnie i o wszystko pytasz…
Pytasz, doradzasz, pocieszasz, prowadzisz…
I zawsze problemom potrafisz zaradzić…
Choć tyle razy już dziękowałam,
dziękuję raz jeszcze, bo to ciągle mało…
I modlę się żarliwie, by moje serce
w podzięce nigdy nie ustawało!
Wpis: 8 lutego godz. 9:57