Tak Pan Jezus mówi do Alicji
Lenczewskiej o tajemnicy Eucharystii: „Cała Eucharystia jest
dziękczynieniem. Ustanowiłem ją także po to, abyście mogli dziękować.
Abyście przez uczestnictwo w niej rozwijali w sobie postawę
dziękczynną. Całe życie wasze powinno być przepojone dziękczynieniem
i wdzięcznością. W tym duchu trzeba rozmawiać ze Mną i do Mnie
się zwracać. Wszystko, cokolwiek posiadacie i kim jesteście, jest Moim
darem Miłości. Zupełnie wszystko. I mimo waszych buntów
i niewdzięczności ciągle was kocham, wyczekuję na wasz powrót
i składam nieustanną Ofiarę z Siebie, by was ratować. Ta Ofiara
jest wieczna, bo trwa i odbywa się cały czas. Jest to Ofiara
pozaczasowa i ponadczasowa. W niej żyjecie, nią oddychacie. Ona was
ratuje w każdej chwili życia waszego. Starajcie się poznawać Prawdę
o Mnie, pragnijcie jej. Wraz z tym poznawaniem będzie rosła
w was wdzięczność. Niewdzięczność jest też owocem niewiedzy.
Gdybyście znali choć cząstkę Prawdy
i potrafili w nią wniknąć, płakałby każdy z was z powodu
własnej niewdzięczności. Podczas Mszy św. składam z Siebie Ofiarę za
was i jednocześnie przychodzę do was pierwszy, byście zechcieli
zaprosić Mnie do waszego życia. W waszych duszach składam Ofiarę
za was, gdy przyjmujecie Komunię św. Ja składam z Siebie Ofiarę
w duszy każdego, kto przyjdzie i przyjmie Moje Ciało. Jaka
powinna być wasza odpowiedź? – Dziękować i ofiarować Mi siebie. Ja oddałem
wam wszystko i oczekuję od was tego samego. Taka jest wartość Komunii
– spotkanie, by się wzajemnie ofiarować sobie: Ja i ty. To jest także
wzór spotkań między wami – ludźmi. Ofiarować się sobie wzajemnie i przyjmować
siebie wzajemnie w miłości, wdzięczności i wybaczeniu. Tak, jak Ja
was przyjmuję w Miłości i wybaczaniu. Komunia to wzór postawy
wobec drugiego człowieka. A jednocześnie dar Miłości, na który można
odpowiedzieć tylko wdzięcznością i miłością. Przymierze Miłości”.