poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Zatrzymaj się w biegu życia i pomyśl…

Warto zawierzyć wszystko Panu Bogu i pozwolić Mu się prowadzić!
Zarówno przed sobą, każdym człowiekiem i przed Chrystusem trzeba być sobą, stanąć w prawdzie! Wtedy łatwiej dostrzec, jaki (jaka) naprawdę jestem. Czy widzę tylko samo dobro?!
Zawsze można do Pana Jezusa skierować takie słowa: Kocham Cię, Jezu! Nie tylko w podzięce za radości, ale również za to wszystko, co trudne, bo Ty wiesz najlepiej, co mnie kształtuje, co pomaga w nieustannym wspinaniu się w Górę. Przeszkody są po to, aby je pokonywać. A Ty, Panie zawsze mi pomagasz!