Warto zawierzyć wszystko Panu Bogu i
pozwolić Mu się prowadzić!
Zarówno przed sobą, każdym człowiekiem
i przed Chrystusem trzeba być sobą, stanąć w prawdzie! Wtedy łatwiej dostrzec,
jaki (jaka) naprawdę jestem. Czy widzę tylko samo dobro?!
Zawsze można do Pana Jezusa skierować
takie słowa: Kocham Cię, Jezu! Nie tylko w podzięce za radości, ale również za
to wszystko, co trudne, bo Ty wiesz najlepiej, co mnie kształtuje, co pomaga w
nieustannym wspinaniu się w Górę. Przeszkody są po to, aby je pokonywać. A Ty,
Panie zawsze mi pomagasz!