Tyle w nas radości, ile nadziei! Nigdy
bowiem nie możemy jej stracić, dopóki Boga mamy w sercu! Może naiwne wydaje Ci się
to stwierdzenie, Drogi Przyjacielu, który czytasz te słowa. Może… Ale ja tak
właśnie uważam, bo JEZUS ŻYJE! Jest obecny w naszym codziennym życiu, w naszych
troskach i radościach. W naszych sercach. Nie wierzysz? Zaproś Go, to przecież
takie proste! Niewiele trzeba słów, jeden gest serdeczny… To nie magia, to
najprawdziwsza prawda, która może stać się rzeczywistością w Twoim życiu! Tylko
wielcy święci mieli szczęście doświadczać cudu ujrzenia Go w taki sam sposób,
jak widzimy drugiego człowieka. A my mamy wiarę! To wielki skarb!
Dwa lata temu rozpisałam ankietę
dotyczącą właśnie wiary… Ilość i bogactwo odpowiedzi z różnych stron świata nie
tylko przerosła moje oczekiwania, ale upewniła w przekonaniu i radości, że tworzymy
wielką Bożą rodzinę, która podąża ku niebu, która wierzy z całym przekonaniem,
że Bóg jest! I ta pewność właśnie rodzi nadzieję, że ON nigdy nie pozostawia
nas samych, że jest z nami! Daje siłę do pokonania wszystkich trudności. Wierzysz,
ciesz się!
Dobrego dnia wszystkim życzę! I nadziei,
która niesie radość!