Ostatnie godziny sierpnia
u progu wrzesień
puka wesoło do drzwi
jeszcze złote promienie słońca
muskają ciepłem twarz
jeszcze mój kos na skrzypeczkach gra
radosny Anioł Pański dzwon kościelny
głosi
chmur kłęby białe płyną po niebie
moja radość trwa
nie odchodź radości…