Cud
Eucharystyczny w Tixtla, Meksyk, 2006 r.
Stało się to
podczas Eucharystyii w XVIII–wiecznym, parafialnym kościele pw. św. Marcina z
Tours. Ponieważ w kościele było ponad 600 osób pragnących przyjąć Ciało
Pana Jezusa, Chleb Eucharystyczny rozdzielali obaj kapłani oraz zakonnica z
Zakonu Misjonarek Jezusa i Maryi. Stali w rzędzie, przy czym siostra zakonna
stała po lewej stronie od rekolekcjonisty, o. Rajmunda. W pewnym momencie o.
Rajmund, wiedziony jakimś instynktem, spojrzał w kierunku siostry i zdziwiony
ujrzał jej zaskoczony wyraz twarzy. Drgała jej ręka, w której trzymała
niewielkie cyborium, w którym znajdowały się Komunikanty. Gdy o. Rajmund
spojrzał w cyborium sam się zdziwił, jedna bowiem z konsekrowanych Hostii
wyglądała na zabrudzoną jakąś czerwoną substancją. Substancja wyglądała jak
Krew. Natychmiast poinformowano ówczesnego
miejscowego ordynariusza, bpa Aleka Zavala y Castro, który zwołał komisję
teologiczną dla zbadania niezwykłego zjawiska. Po licznych badaniach uznano
substancję za krew, a w 2013 r. uznano je za cud. (źródło: swzygmunt.knc.pl)
Wpis: 19 listopada godz. 13:25