Witam
wszystkich w piękny dzień czerwca i
życzę radości płynącej z Chrystusowej obecności w sercu! „Bo gdy Pan Jezus jest
w sercu, wszystko ma kolor nieba”. Często powtarzam te słowa wiersza, który
kilka lat temu napisałam na cześć Pana.
Dzisiejszy
dzień ma wymiar szczególny. Czcimy Pana Jezusa i Jego Najświętsze Serce.
Serce, z
którego wypłynęła krew i woda w czasie konania na krzyżu.
Serce pełne
miłości, która nigdy się nie kończy!
Serce,
które przygarnia każdego z nas – niezależnie od statusu społecznego,
niezależnie od brzemienia grzechów,
które nosimy.
Serce, które nikogo nie odrzuca i nigdy nie
odrzuciło!
Serce otwarte dla wszystkich!
Zaufajmy
Najświętszemu Sercu Jezusowemu!
Pan Jezus
swoją obecnością sprawia, że łatwiej znosimy trudy życia; napełniając nas swoją
obecnością, powoduje, że absolutnie wszystko i wszystkich widzimy w innym
świetle i szerszym wymiarze. Na wszystko patrzymy Jego oczami: staramy się
polubić tych, z którymi niekoniecznie nam po drodze; pragniemy w każdym
człowieku widzieć Chrystusa (chociaż to takie trudne!); staramy się zrozumieć
innych, ich sposób myślenia, reagowania, postępowania; wsłuchujemy się w
drugiego człowieka, mając na uwadze, że inny – to wcale nie gorszy od nas, bo i
my nie zawsze mamy rację.
Obecności
Pana Jezusa nie da się przecenić! Jest bezcenna!
Przytulmy się
do Jego Serca!
Wpis: 7 czerwca godz. 13:10