niedziela, 24 kwietnia 2022

ŚWIĘTO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA

 


Najdroższy Jezu! Kolejny raz cały świat chrześcijański obchodzi Twoje wielkie święto – święto Bożego Miłosierdzia. W tym pięknym dniu gromadzimy się w naszych świątyniach. Co  roku przybywa czcicieli Twego Miłosierdzia  - a Ty – spoglądając z miłością i czułością – błogosławisz każdemu z nas, nie bacząc na nasze upadki i słabości. Tulisz do Swego serca, pomagasz się podźwignąć z najcięższych grzechów, przebaczasz i prowadzisz po zawiłych ścieżkach życia. A my Ci ufamy i wierzymy, że nigdy nas nie opuszczasz, nawet w najtrudniejszych chwilach, gdy się wydaje, że nie ma ratunku, a cały świat wali się nam na głowę!

Wiemy, że nasza miłość jest taka mała i niedoskonała. Ale cóż możemy Ci ofiarować, jak nie nasze nieprawości, naszą małość i słabość, abyś Ty, nasz ukochany Przyjaciel, przemienił to wszystko w dobro i piękno.

Dzisiaj pragniemy choć w małej cząstce odpowiedzieć na Twoją miłość, pragniemy Cię uwielbiać i wysławiać Twoje miłosierdzie. Pragniemy Cię też zapewnić, że nasze serca przepełnione są wdzięcznością i ufnością. Wierzymy całym sercem i umysłem Twoim słowom, skierowanym do s. Faustyny, ale i do każdego z nas: Niech się nie lęka zbliżyć do mnie grzesznik. Palą mnie płomienie Miłosierdzia, chcę je wylać na dusze ludzkie.

Pragniemy, aby słowa św. Faustyny, zapisane w Dzienniczku, stały się dla nas drogowskazem w podążaniu do Ciebie. To właśnie jej pozwoliłeś zapisać wskazania, które pozwalają kształtować nasze serca i naszą osobowość. To poprzez nią podpowiadasz nam, na jakie aspekty życia duchowego powinniśmy zwrócić szczególną uwagę.

     Rodzi się nieodparcie pytanie: Jak osiągnąć świętość, skoro mamy świadomość swoich słabości i ciągłego ulegania najróżniejszym pokusom. Na pewno nie jest to łatwe! Ale jeżeli naprawdę wierzymy w sens modlitwy umieszczonej na Twoim obrazie: Jezu, ufam Tobie!, to mamy prawo wierzyć, że Ty nam dopomożesz w ciągłym podążaniu. Bardzo często mówisz do s. Faustyny: Nie lękaj się, dziecko! Jestem z tobą! Te same słowa kierujesz i do nas – każdego dnia, w każdej chwili życia, szczególnie w trudnych momentach…

     Jezu! Nie pozwól, abyśmy kiedykolwiek zwątpili w Twoją pomoc, w Twoją obecność w naszym życiu! A Ciebie, kochana Faustynko, prosimy z całego serca: Wspieraj nas swoją modlitwą, przedstawiaj Jezusowi Miłosiernemu nasze problemy, z którymi się zmagamy. Tobie Bóg niczego nie odmówi! Ucz nas również, jak uwielbiać Boże miłosierdzie, jak nie tylko prosić, ale przede wszystkim – dziękować. Prowadź nas ku naszemu Mistrzowi! Ucz odwagi w głoszeniu Jego miłosierdzia!

     Modlimy się słowami, umieszczonymi w Dzienniczku:

O, Boże, jak hojnie rozlane jest miłosierdzie Twoje, a wszystko to uczyniłeś dla człowieka. O, jak bardzo musisz nas kochać! O, Stwórco mój i Panie, wszędzie widzę ślady Twojej ręki i pieczęć Twego miłosierdzia, które otacza wszystko, co zostało stworzone. O, mój Stwórco najlitościwszy, pragnę Ci złożyć cześć w imieniu wszystkich stworzeń… Wzywam cały wszechświat do uwielbiania miłosierdzia Twego!

 

Wpis: 24 kwietnia godz. 11:30