Niby proste pytanie, a jednak nie jest prosto na nie odpowiedzieć… W moim
przypadku do wiary wiodła mnie długa i kręta droga. Były lata, kiedy w moim
życiu nie było Boga. (Ja Go nie chciałam zobaczyć!) Moja grzeszność dotknęła
dna (ciemność), ale łaska Pana sprawiła pragnienie poznania Go. Wiem, że dzięki
niej powracam do życia.
„Ja, biedne, nędzne, grzeszne stworzenie tulę się do Ciebie, Jezu, trzymaj
mnie mocno za rękę. Przykuj mnie do Boskiego Serca Twego, abym nie zginęła na
wieki.” (św. Urszula Ledóchowska) Z Bożym pozdrowieniem – Małgorzata
*
Dojrzałość w wierze – to wielka potrzeba bliskości Chrystusa, aby On mnie
uświęcał i pomagał dostrzec to wszystko, co może mi tę obecność przekreślić. Łucja, Grecja
*
Dojrzałość w wierze można osiągnąć dzięki Komunii św., bo to ona stawia nas
blisko Pana Jezusa, który jest Drogą, Prawdą i Życiem. Ks. Tadeusz, Włochy
*
Dojrzały w wierze człowiek – to ten, kto wierzy Bogu zawsze, także w przeciwnościach
losu. Joanna, Kanada
*
Dojrzałość w wierze – to zaufanie Bogu, to nieustanne powstawanie z
grzechów i wiara w Boże miłosierdzie. Dojrzałość niesie odwagę. Iwona
*
Człowiek dojrzały w wierze – to ten, który odznacza
się tolerancją wobec innych wyznań, umiejący rozmawiać z innymi językiem
miłości – podobnie, jak czynił to bł. Jan Paweł II. Katarzyna
*
Człowiek dojrzały w wierze – to nie trzcina, która
przy lada podmuchu, chwieje się w swych przekonaniach i atakuje Kościół. Maciej, Wielka Brytania
*
Człowiek dojrzały – to człowiek poszukujący rozwiązań
życiowych problemów u Pana Jezusa. Jan
*