Dzisiaj wczesnym rankiem wykasowałam dwa poprzednie posty – o wolności i wynik testu - w obawie, by nie być posądzoną o ekshibicjonizm, ale publikuję je powtórnie, bo jednak uważam, że takich rozliczeń z samym sobą człowiek powinien dokonywać, by zobaczyć siebie we właściwym świetle. Mówi się tak dużo na blogach o różnych sprawach, dlaczego nie można zastanowić się nad samym sobą?! By ciągle wzrastać i piąć ku doskonałości… Przecież chcemy być lepsi – lepsi od samych siebie, prawda? Cóż warte byłoby życie, gdybyśmy tkwili w miejscu i nie podążali – choć z wielkim trudem – ku wyżynom?!