niedziela, 13 lipca 2025

Mój dom rodzinny

 

Mój dom rodzinny w uroczystość Bożego Ciała


Dzisiaj Telewizja Polonia transmitowała Mszę św. z kaplicy ss. Urszulanek w Pniewach. Natknęłam się na nią całkiem przypadkowo i… bardzo się ucieszyłam. Dane mi było uczestniczyć w Najświętszej Eucharystii duchowo. Celebrował ją nasz abp ks. Zbigniew Zieliński, metropolita poznański.

Gdy mowa o moich rodzinnych Pniewach, wilgotnieją mi oczy. To przecież moja mała ojczyzna, miejsce moich narodzin. To tam spędziłam dzieciństwo, młodość – zanim wyruszyłam w  świat. Nie ma znaczenia, że nie mieszkam tam już bez mała sześćdziesiąt lat! W pamięci i w sercu pozostało tak wiele! Mój dom rodzinny – ukochany i znany w każdym zakątku – począwszy od każdego pokoju, po strych, z którego można było wydostać się na dach; biurko Ojca pełne tajemniczych pamiątek; podwórko – świadectwo zmagań sportowych moich braci, miejsce spotkań licznego grona moich koleżanek; pole przedstawień pod „dyrekcją” Ojca; ogród niewielki, ale jakże piękny – pielęgnowany ręką Mamy… Jej ukochane róże mam do dziś w serdecznej pamięci!

Jednym słowem – mój ukochany  DOM RODZINNY,  którego obraz noszę ciągle w swym sercu!