wtorek, 15 września 2020

Święto Matki Boskiej Bolesnej

 

Bolejąca Matka stała

U stóp krzyża, we łzach cała,

Kiedy na nim zawisł Syn.

  A w Jej pełnej jęku duszy

Od męczarni i katuszy

Tkwił miecz ostry naszych win.

  Jakże smutna i strapiona

Była ta błogosławiona,

Z której się narodził Bóg.

 Jak cierpiała i bolała,

Jakże drżała, gdy widziała

Dziecię swe wśród śmierci trwóg.

Któryż człowiek nie zapłacze,

Widząc męki i rozpacze

Matki Bożej w żalu tym?

Któż od smutku się powstrzyma,

Mając Matkę przed oczyma,

Która cierpi z Synem swym?

Widzi, jak za ludzkie winy

Znosi męki Syn jedyny,

Jezus, jak Go smaga bat.

Widzi, jak samotnie kona

Owoc Jej czystego łona,

Dając życie za ten świat.

Gdy kres dni przede mną stanie,

Przez Twą Matkę dojść mi, Panie,

Do zwycięstwa palmy daj. Amen


Wpis: 15 września godz. 10:25