Wytrwałość nie istnieje sama z siebie.
Aby być wytrwałym, są nam potrzebne dary Ducha Świętego. Bez nich nie wytrwamy
w żadnym postanowieniu! Rozwojowi i umacnianiu wytrwałości służy dyscyplina wewnętrzna, którą człowiek
sam sobie nakłada. Na czym ta dyscyplina polega? Można ją w sobie ukształtować
w bardzo prosty sposób. Na przykład wstając wcześnie o tej samej porze,
codziennie odmawiając pewne modlitwy… Chodzi o regularność. To wzmaga
dyscyplinę wewnętrzną. Człowiek sam sobie ją „narzuca”. Służy ona rozwojowi
i umacnianiu nie tylko wytrwałości, ale także wykształtowaniu w sobie
innych wartości.
W kształtowaniu wytrwałości na pewno
pomoże nam Dar Mądrości, dzięki któremu dostrzeżemy prawdziwy sens życia.
Pozwoli na przeżywanie swojego życia w świetle spotkania z Bogiem tu, na ziemi
i po śmierci; ukierunkowuje serce i działanie ku Bogu. Dzięki temu
chrześcijanin zawsze ma poczucie sensu życia, nawet jeżeli z tym życiem
związane są jakieś próby, przeciwności, cierpienia czy krzyże. Dzięki darowi
mądrości chrześcijanin, dokonując w swoim życiu wyborów, stawia sobie pytanie:
Czy to, co zamierzam czynić, przybliży mnie do Boga, bardziej mnie z Bogiem
zjednoczy? Czy pozwoli mi wytrwać w zjednoczeniu z Bogiem?
Zastanówmy się, o jaką jeszcze
wytrwałość chodzi.
1. Wytrwałość w miłości Boga i
bliźniego
2.Wytrwałość w modlitwie (np. Nowenna
pompejańska)
3. Wytrwałość w nadziei i ufności
pokładanej w Bogu
4. Wytrwałość w proszeniu Pana Boga
5. W nieustannym zawierzaniu swego
życia (Modlitwa „Jezu, zajmij się tym”)
6. Wytrwałość w dążeniu do świętości
(tu nie ma miejsca na rezygnację!)
7. Wytrwałość w pokonywaniu swoich
grzechów (częsty rachunek sumienia)
8.Wytrwałość w postanowieniach. Lepiej
niech najpierw będą małe, ale możliwe do wykonania.
9.Wytrwałość w pełnieniu codziennych
obowiązków – granicząca niekiedy z bohaterstwem
10. Wytrwałość w znoszeniu cudzych
niedoskonałości.
„Wytrwałość w pokusach,
w trudnościach znoszonych dla Ewangelii jest objawieniem człowieka, który
otworzył się na przyjęcie daru męstwa i posługuje się nim. Człowiek
taki ma nadzieję, że Bóg mu dopomoże znieść to, czego
on sam z siebie uczynić nie może. Będąc doświadczany, nie lęka się
tego, co go czeka, gdyż wierzy, że ucisk i prześladowanie
z powodu Jezusa jest próbą dla wydoskonalenia się do życia
w Królestwie Bożym.” (Aleksander. Woźny)
Człowiek sam z siebie nie jest
w stanie posiąść siły, która zapewniłaby mu zbawienie i wytrwałe ku
temu zbawieniu podążanie. Powinniśmy zrozumieć, że jesteśmy silni jedynie przez Boga i w Nim. Bóg
najczęściej wskazuje nam na kapłanów jako tych, którzy zastępują GO tutaj, na
ziemi, zwłaszcza w sakramencie pokuty.
Kiedy człowiek nie może już nic więcej,
wtedy wkracza Bóg i to w taki sposób, że nie ulega
wątpliwości, że to On sam działa. „Wystarczy ci mojej
łaski”.
Wpis: 1 kwietnia g. 12:10
Wpis: 1 kwietnia g. 12:10