Garść refleksji o wolności

Różne myśli spacerują po mojej głowie,

niezależnie od woli i jakichkolwiek nakazów…

Po prostu rodzą się, pęcznieją i dojrzewają.

Wolność – 

ciekawa sprawa, dotyczy każdego z nas…

Jest czy też jej nie ma?

W Twoim – moim życiu, 

w sercu, myślach, relacjach z ludźmi…

Jeśli jest – to jaka? Jaki ma wizerunek…

Wolność – to kwestia wyborów.

W wolności nie ma przymusu.

Wolność na różnych płaszczyznach –

politycznej, społecznej i osobistej.

Czy mam odwagę wypowiedzieć swoje zdanie,

czy jestem tylko klakierem

lub biernym świadkiem

cudzych słów i zdarzeń?

Czy potrafię odróżnić

autentyczne dobro od autentycznego zła!?

Jest tak zwana gra pozorów,

w której nigdy nie ujawnią się

nasze prawdziwe uczucia i myśli!

Czy mówię i robię to,

co naprawdę myślę, czuję i chcę

albo milczę,

bo milczenie też ma swoją głęboką wymowę.

Czy umiem i naprawdę chcę

stanąć w prawdzie przed sobą,

zobaczyć to wszystko,

co we mnie jest złe,

pogmatwane,

niejasne,

a może tchórzliwe?

Warto przynajmniej od czasu do czasu

zastanowić się nad swoją wolnością.

To wszystko wpisuje się w jej kształt i obraz.

A zatem – w mój obraz!

Oby nie najgorszy!

Wpis: 5 czerwca g. 14:40