niedziela, 6 października 2013

Modlitwa starców

Pan Adam przesłał mi piękny tekst, zwany Modlitwą starców. Nie dziwię się tytułowi, bo ułożyli ją ludzie dojrzali w wierze, ludzie, którzy z dala od zgiełku świata, mieli możność zastanowienia się nad sensem ludzkiego istnienia!  Ich życiowa filozofia, oparta na głębokich przemyśleniach i świadomości przemijania, pozwoliła nie tylko uchwycić sens życia, ale nade wszystko - zwrócić się do Boga, Stwórcy wszechświata…

Nie jest to modlitwa zarezerwowana tylko dla starców! Każdy z nas – niezależnie od wieku – może ją odmawiać codziennie… Nie jest to też modlitwa na odejście, wręcz przeciwnie! Jest to modlitwa, która

ułatwia życie w trudnej rzeczywistości (i nie tylko tej trudnej),

pozwala zachować spokój,

rodzi nadzieję i pewność obecności Boga w naszym życiu,

daje przekonanie o Bożej Opatrzności

pozwala z ufnością zawierzyć jej swoje życie,

pozwala nie stracić uśmiechu ... mimo trudów i smutków!


 
 
 
MODLITWA OPTYŃSKICH STARCÓW


Panie, daj mi z duszy spokojem

spotkać wszystko,

co mi przyniesie nadchodzący dzień.

Daj mi całkowicie oddać się

woli Twojej świętej.

W każdej godzinie tego dnia,

we wszystkim mnie prowadź i umacniaj.

Jakiekolwiek wieści bym otrzymał

w czasie dnia,

naucz mnie każdą z nich

przyjąć z duszą spokojną

i silnym przekonaniem,

że wszystko jest wolą Twoją świętą.

We wszystkich moich słowach i sprawach

kieruj moimi myślami i uczuciami.

We wszystkich

nieprzewidzianych zdarzeniach

nie daj mi zapomnieć,

że wszystko od Ciebie pochodzi.

Naucz mnie

prosto i rozumnie postępować

z każdym członkiem mojej rodziny,

nikogo nie trwożąc

 i nie napełniając goryczą.

Panie, daj mi siłę wytrwać

w trudach i  wydarzeniach,

jakie niesie ze sobą nadchodzący dzień.

Kieruj moją wolą

i naucz mnie modlić się,

wierzyć, mieć nadzieję, cierpieć,

przebaczać i kochać. Amen