Robić nie
tylko to, na co mam ochotę, co mi przynosi radość i satysfakcję, ale przede
wszystkim to, czego oczekują ode mnie inni, co jest znacznie trudniejsze i co
wcale nie przynosi mi zadowolenia. Warto popatrzeć naokoło siebie właśnie w tym
kontekście! Ileż dobrych uczynków wymyka się nam z rąk! Właśnie wtedy, gdy ktoś
nas o coś prosi! Jakże często bagatelizujemy takie niby małe prośby, które w
oczach PANA BOGA mogą się okazać bardzo wielkie! Tłumaczymy się
brakiem czasu, nieumiejętnością etc. …
Do dziś
mam w pamięci prośbę (sprzed kilku lat) pewnej osoby, której odmówiłam napisania
pewnego tekstu i wykręciłam się brakiem czasu. Wyrzut sumienia pozostał i tkwi w
sercu jak zadra. Jeżeli PAN BÓG obdarzył
nas pewnymi darami, to powinniśmy nimi służyć bliźnim. Wtedy zmarnowałam ten
dar!
Wpis: 22 grudnia godz. 17:40