Przyglądam
się życiu już tyle lat…
Patrzę,
rozmyślam, snuję refleksje…
I
ciągle, ciągle zadziwia mnie świat…
Odkrywam
na nowo prawdy oczywiste …
Odkrywam
dobro, co drzemie w ludziach,
ich
mądrość, dojrzałość i piękno…
Ciągle
się uczę słów prostych i jasnych,
prawdziwych
i szczerych…
I
gdy mi się zdaje,
że
już nic mnie zaskoczyć nie może,
odkrywam
nowe płaszczyzny -
niby
znane, a wciąż nieznane…
I
z największą pokorą wołam,
że
ciągle się uczę Ciebie, mój Boże!
Wpis:
25 października godz. 9:01